|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magda_JB
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 14:45, 19 Gru 2008 Temat postu: Talent Jonasów. |
|
|
Można powiedzieć, że zainpirował mnie Twist do stworzenia tego tematu.
Ocenili ich talent 5/5 pkt.
Wy jak uważacie, czy ich talent jest rzeczywiście taki nieprzeciętny i najdokonalniejszy pod każdym względem, jak to twierzą niektóre [właśnie] czasopima i większość osób?
A co do tych ludzi, wkurza mnie niemiłosiernie, jak taki sobie Joe fałszuje jakby mu słoń na ucho nadepnął, a tu słysze tekst `On fałszuje ?! śpiewa pięknie ! czysto i wgl` - ślepe uwilebienie. Więc prosze was, patrzcie na to obiektywnie, a nie subiektywnie.
Ostatnio zmieniony przez magda_JB dnia Pią 14:46, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
paula ;)
Ciemnogród
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 15:23, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
napewno sa utalentowani. Każdy w czym innym.
ponad to każdemu zdarza sie zafałszowac nawet tym 'najbardziej utalentowanym', jeszcze oni, pomyślcie jak grają tyle koncertów, przecież zdarzy im się chrypka, czy przeziębienie, a koncertu nie odwołają.
chyba nie chodzi o to, żeby zawsze być idealnym pod każdym względem?
Mnie też strasznie wkurza to 'ślepe uwielbienie'. wiem, że ich bardzo
lubicie, ale przyznajcie sami, że czasami zdarza im sie zafałszowac . Noo, chyba, że poniektórzy maja słuch Mandaryny, to przepraszam ;p
Każdemu się zdarza
Ostatnio zmieniony przez paula ;) dnia Pią 15:29, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bitzi
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 15:31, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Masz szczęście Magdo, bo jestem obiektywna.
Muszę przyznać, że aż znowu takiego "wielkiego, największego" talentu to znów Jonasi nie mają, bo bym inaczej byli już legendą muzyczną. Są na pewno utalentowani. Nie wiem co się stało że Joe ostatnio fałszuje, naprawdę nie wiem. Najbardziej to się starał chyba tylko na MTV VMA. No ale Nick też czasem fałszuje. A ja to już wogóle
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda_JB
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 15:58, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie Joe powinien wziąć na prawdę lekcje śpiewu. nauki ojca mu chyba nie wystarczają. Ja także, nie mam pojęcia, co się ostatnio z nim dzieje. mutacje raczej przeszedł XD
utalentowani są, zgodzę się z wami. zafałszować od czasu do czasu w jednej czy dwóch nutach na koncercie to znów nic takiego. jednak są ludzie o wiele bardiej utalentowani od nich, co nie zrobili takiej kariery.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Pią 15:58, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
O jezu, nawet najlepsi fałszują, więc i takim 'zwykłym nastolatkom' jak Nick czy Joe też się może przydarzyć..
Wiem, że zdarza im się fałszować, ale staram się, aż tak tego nie dopatrzać, ale nie dlatego, że ich 'uwielbiam' tylko dlatego, że wtedy po prostu lepiej się słucha, a poza tym nie jestem od tego, by tych 'błędów' się dopatrzać i tym bardziej czepiać się ich.
No, a z tym 'wyciąganiem' to nawet gdybyście wy miały nie wiem jak zajebisty głose, to po tylu kocertach/próbach też by Wam po mału siadał. Nie, aż tak nagle, ale b. małymi kroczkami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bella-ash
Miss Graphic
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 16:05, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mi się baardzo podoba jak grają na gitarach i na fortepianie. Joe gra na tamburynie..Kurcze, to ma być talent? Chyba w Living The Dream Nick mówił jaki kto sobie wybrał instrument. I własnie było o Joe i o tamburynie. Na tym to nawet dzieci z podstawówki umieją grać...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bitzi
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 16:12, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie do jasnej pawianicy [sorry za to] tamburyn to instrument na którym każdy umie grać. To ja od Joe muszę powiedzieć jestem bardziej utalentowana xD
Rozumiem że Nick to talent bo gra na wszystkich instrumentach, na jakich ja gram. Ale Joe... tamburyn xD haha
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda_JB
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 16:51, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ISayNo, nie powiesz mi, że Joe głos siadł po roku, może 2 koncertowania. Dajmy Jon Bon Jovi koncertuje już ponad 25 lat, na każdy ich koncert przychodzi 3 razy tyle osób co na Jonasów i mu jeszcze głos nie wysiadł, jednak powoli zaczyna ..
Jak dla mnie ze wszystkich najbardziej jest utalentowany Nick. Najpierw Broadway (Joe też występował, ale w całkiem innych i mniejszych rolach), potem solowa płyta, gra na pianinie, gitarze, persuksji, idzie mu także dosyć dobrze śpiewanie.
Ostatnio zmieniony przez magda_JB dnia Pią 16:52, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
paula ;)
Ciemnogród
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 16:56, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
magda_JB napisał: | jednak są ludzie o wiele bardiej utalentowani od nich, co nie zrobili takiej kariery. |
no tak śwęta racja tylko nie mają na tyle odwagi i wiary w siebie.
a szkoda.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bitzi
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 17:01, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja też mam talent, ale nie jestem w stanie pokazać go innym ludziom, bo nie mam aż takiej odwagi... Może tak samo jest z Jonasami [?] nigdy nic nie wiadomo. Nick to nie wątpie, to chodzący talent, ale Joe chyba bardziej chciał zawsze być aktorem komediowym co nie? A śpiewanie potem tak od razu mu się nasunęło, więc może nie jest stworzony do śpiewana, ale tylko na koncertach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Pią 17:04, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Czy ja napisałam gdzieś, że mu głos wysiadł?
Napisałam dokładnie, że nie, aż tak nagle, ale b. małymi kroczkami !
1-2 kocenrtowania? I co myślisz, że to 30 koncertów i wszystko ok?
Głos się forsuje.. nawet podczas rozmowy czy krzyków, a już nie mówiąc o śpiewaniu.
Jego glos zapewne cały czas się zmienia, ale.. siada na pewno też, tak jak pisałam bardzo małymi kroczkami.
Ostatnio zmieniony przez ISayNo dnia Pią 17:07, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda_JB
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 17:23, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no to ja wiem, że po koncertowaniu siada.
jednak wątpie w to, żeby to się przyczyniało do tego, ze fałszuje.
Jak już pisałam Bon Jovi koncertuje 25 lat i nadal nie fałszuje, aczkolwiek głos już ma nie ten.
chce doczekać takich czasów, żeby usłyszeć Jonasów śpiewających za choćby 15 lat.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silverola
Redakcja
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 2420
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pią 20:00, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
bitzionline napisał: | ja też mam talent, ale nie jestem w stanie pokazać go innym ludziom, bo nie mam aż takiej odwagi... Może tak samo jest z Jonasami [?] nigdy nic nie wiadomo. Nick to nie wątpie, to chodzący talent, ale Joe chyba bardziej chciał zawsze być aktorem komediowym co nie? A śpiewanie potem tak od razu mu się nasunęło, więc może nie jest stworzony do śpiewana, ale tylko na koncertach |
Podzielam zdanie bizt(nie spodziewałam bym sie,że mamy az tyle ze sobą wspólnego xD) Dużo ludzi ma talent,ale nie mają odwagi go pokazać,albo świat nie pozwala mu się pokazać.I też prawda,że nie dla każdego jest miejsce w show-biznesie i to jest przykre.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda_JB
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 20:14, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale Jonasi w sumie gdyby nie Disney, to raczej nie zrobiliby takiej kariery.
Bo w takim razie, dlaczego ich pierwsza płyta i single z niej nie zajmowały nawet 50-tych miejsc na listach przebojów, a sama płyta nie rozeszła się nawet w 50 tys. nakładu .. ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Pią 20:23, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę bezsensownego gadania 'tyle jest ludzi zdolniejszych o kogoś tam, ale nie umieją się wibić'.. boże, trudno, ich wina. jednym się udaje, drugim nie i nie ma co gadać, że tyyyle jest ludzi zdolnych i zdolniejszych, a ta taka i owaka w ogóle nie powinna się pojawić w show-biznesie..
gdyby każdy miał szanse zaistnieś w show-biznesie to.. sama nie wiem co by było. olaboga.
A Jonasi nawet JAKBY ktoś twierdził, że nie mają żadnych talentów, to mają talent to wybicia się. ; >
edit:
No i co ma wspólnego nasza gadka i to, że gdyby nie Disney to by nie zrobili takiej kariery?
Ostatnio zmieniony przez ISayNo dnia Pią 20:26, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda_JB
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 20:27, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
talent do wybicia i promocji, fakt
ale ja się dalej zastanawiam co by było, gdyby taki Disney się nie zainteresował Jonasami .... pewnie nie słyszałbyśmy o nich. Też nie chce o tym myśleć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Badly
Your Master
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 2065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from L.A. street team xD
|
Wysłany: Pią 20:36, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie rozeszła się z prostego powodu. Reklama. Bez dobrej reklamy, bez włożenia pieniędzy w to nie ma szansy na sukces. Columbia by im tego nie dała.
Jeśli chodzi o talent, to tak. Jakiś super? Pewnie, że nie. Są... Średni. Moim zdaniem.
Fałszować? Każdy fałszuje.
Poza tym nie zapominajcie ile mają lat. Ile mieli, gdy zaczynali. Na pewno są już tym zmęczeni i ich gardła również.
Powiem jedno: nie porównujcie ich do innych "ten gra x lat i tak nie fałszuje". Każdy z nas jest inny, ma inne predyspozycje i w innym tempie się zmienia, i męczy.
Joe nie marzył o śpiewaniu, więc ja go tam usprawiedliwiam.
Ostatnio zmieniony przez Badly dnia Pią 20:36, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda_JB
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 20:58, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nick marzył. On przed mutacją miał mocny, śliczny głos. Zero fałszu nawet na żywo. Po tej mutacji, ma oryginalny głos, ale nie może często wyciągnąć wyższych dźwięków.
Joe nie marzył o śpiewaniu. Zgadzam się. Ale zaczął śpiewać, poszedł w kroki brata, więc powinien zadbać o swój głos i go ćwiczyć. Nie znam się na tym zbytnio, ale jak dla mnie nie wkłada za dużo ćwiczeń. Woli chyba postać sobie na rękach i pograć na jakiejś dziwnej furajce XD
Ostatnio zmieniony przez magda_JB dnia Pią 21:00, 19 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ISayNo
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2008
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z dupy.
|
Wysłany: Pią 21:09, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ej! czego wy tak przeżywacie tego joe'go.
Czy naprawdę tak źle śpiewa, że musi zajebiście ćwiczyć swój głos?
http://www.youtube.com/watch?v=D3yjL40CcC8&feature=related
Nie wydaje mi się.
Może się nie znam, ale dla mnie to brzmi na 99% jakbym słuchała stydyjnego nagrania, a śpiewa na żywo, ruszając się, skacząc itd. przy tym..
[nie 100% bo faneria wiszczy]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
magda_JB
Legenda Sapania
Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 21:25, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
dla mnie występy tego typu:
http://www.youtube.com/watch?v=Y_2VfqydlnU&feature=channel_page
utwierdzają mnie w myśli, że Joe nie ma talentu do śpiewania. Zauważ, że Nick śpiewa czysto i jest to dosyć podobne do wykonania studyjnego [pomino, że miał wtedy chore gardło] Ja Joe głównie lubię za jego osobowość, poczucie humoru i za to, że ma do siebie dystans. i na serio, nie chce go pogrążać, ale mogłabym podesłać jeszcze sporo takich wykonań. Jednak jak się porządnie postara, to w niektórych piosenkach może zaśpiewać czysto.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|