Michael Jackson

Inessa

Pomyślałam, że brakuje tu tematu o Michaelu Jacksonie.

Pisać nic chyba wielce nie muszę-wszyscy zapewne słyszeli o nim, o jego muzyce, ale tak dla przypomnienia.

Michael Joseph Jackson (ur. 29 sierpnia 1958 w Gary w stanie Indiana, zm. 25 czerwca 2009 w Los Angeles) – amerykański muzyk, artysta estradowy, tancerz, którego kariera i życie osobiste stały się ważną częścią kultury masowej ostatnich czterech dekad. Znany jako jeden z najlepszych wykonawców muzyki pop i jeden z najpopularniejszych muzyków w historii, nazywany Królem Popu.

Wybrane tytuły piosenek:

Don't Stop 'Til You Get Enough
Billie Jean
Beat It
Thriller
We Are the World
Bad
The Way You Make Me Feel
Dirty Diana
Black or White
Remember the Time
Who Is It
They Don't Care About Us
Earth Song

Co sądzicie o tym artyście? Lubicie jego piosenki?
Czy wg was zasługuje na tytuł Króla Popu?

Child Of Bodom

Nie powiem żebym kiedykolwiek szalała za jego muzyką, ale trzeba mu przyznać, że łeb do tego miał. Lubię nawet jego muzykę szczególnie "Billie Jean", tą piosenkę to akurat uwielbiam. Taniec.... hmmm... no ruszać sie też potrafił, co jak co, ale tego nie można było nie zauważyć. Koncerty, teledyski, pojedyńcze występy - wszędzie taniec. Do tego w teledyskach sam układał choreografie. Czy zasługuje na tytuł Króla Popu - oczywiście i bezapelacyjnie TAK!

Bitzi

Ja również uważam że on zasłużył na miano Króla Popu. I nikt go już nie może strącić z tego tronu. Przecież król jest tylko jeden, zawsze nim pozostanie. Chociaż zmarł to jego muzyka nadal będzie wśród nas, nadal młodzi będą się na nim wzorować. On nadał nowy styl całej kulturze muzycznej. Ten taniec, muzyka, wokal. Po prostu był niepowtarzalny. To co osiągnął jest trudne do zdobycia. Owszem są bardziej głośni od niego i media się nimi bardziej interesują niż może nawet kiedyś Michaelem. Ale to przecież zwykłe gwiazdeczki w porównaniu do niego. Czyli znaczy to że był genialnym w 100% procentach.

Chociaż nigdy jakoś Micheala nie specjalnie lubiłam i nie słuchałam, to jednak lubię jego piosenki. Uważam, że mają pałera. A zwłaszcza: "Billie Jean", "Smooth Criminal", "Black Or White" czy "Beat It".

Silverola

Ja w pełni uważam, że zasłużył na miano Króla Popu.
Bądź co, bądź ale szkoda mi jego. Myślę, że był wyjątkowy, jego muzyka była wyjątkowa. Mimo operacji plastycznych, nadal zasługuje na szacunek. Potrafił się ruszać jak mało kto. Dzisiejsze gwiazdeczki nie potrafią zdobyć tego co Michael. Wielcy fani muszą teraz się czuć strasznie. Ja nie byłam specjalnie jego fanką, ale lubię utwory: "Billie Jean" , "Beat It" , i nawet "Whatever Happens"
[*]

ockaa

Uważam, że oczywiście, jest Królem Popu. Można wytykać mu błędy, operacje plastyczne, zarzucać molestowanie dzieci i inne przykre sprawy. Nie wiadomo, co z tego jest prawdą, a co ludzkim gadaniem osób, które za wszelką cenę chcę doszukać się dziury w całym. Ale to nie zmieni faktu, że Michael Jackson zapoczątkował w muzyce coś genialnego. Dużo wokalistów, i tych sławnych, i początkujących ma za wzór właśnie jego. I tak, jak dla wielu osób był po prostu piosenkarzem znanym z dziwactw, tak dla innych był idolem. Dla muzyki pop był po prostu przełomem. Tak jak moim zdaniem Madonna jest królową, Spears księżniczką, tak Jackson jest Królem Popu.

Child Of Bodom

Ludzie co wy się czepiliście tych operacji? Bo to jedna gwiazda poddaje sie operacją plastycznym? Fakt faktem tutaj była zmiana koloru skóry i jeszcze wiele innych, ale mniejsza z tymi operacjami. Tutaj mamy rozmawiać o jego wyglądzie czy o twórczości? Bo Mi się zdawało, że o tym drugim. Wyglądał jak wyglądał, chciał zmienić swój wygląd to zmienił, ale to nie zamienia faktu iż Jackson był, jest i pozostanie wielkim artystą. I skończcie o tym wyglądzie!

Inessa

Jeżeli już piszemy o tych operacjach, wybielaniu itd. to sądzę, że dość ciekawy punkt widzenia ukazany jest w tym artykule: [link widoczny dla zalogowanych]
Owszem przeszedł operacje plastyczne, ale zobaczcie ile gwiazd to robi...i co? Ich nikt się nie czepia tak jak Jacksona.

Dziwak? Nie miał łatwego dzieciństwa. Radzę zainteresować się tekstem piosenki "Childhood" (na marginesie wspaniała piosenka-bardzo, bardzo mi się podoba). Zresztą gdyby przyjrzeć się wielu "gwiazdom" też nie są "normalne". Ich zachcianki są często jak z kosmosu xD

Jeśli chodzi o moje ulubione pisoenki to z pewnością należą do nich: Dirty Diana (uwielbiam), Smooth Criminal, Who is it, I Just Can't Stop Loving You i oczywiście Bad. Wymieniłam te... ale to nie znaczy, że nie lubię Thriller, Billie Jean czy Beat It.

Osobiście nie posiadam jego albumów, tylko składankę King Of Pop [Very, Very Best Of], którą szczerze mogę polecić Smile

Silverola

OMG! Właśnie do tego nawiązuje, że Michael zasługuje na szacunek, a nie na nazywanie go dziwakiem. Sama osobiście znam kilka osób, które wyśmiewają się z jego wyglądu i nie szanują go ze względu na operacji.

Child Of Bodom

To przeczytaj sobie jeszcze z 10 razy tą swoją wypowiedź a jak dalej nie będziesz zauważać debilizmu bijącego od niej, to znaczy, że kłania sie przed tobą czytanie ze zrozumieniem! Swoją drogą pisanie też!

A co do piosenek, które Mi się jeszcze tak bardziej niż reszta podobają to będą to: "Smooth Criminal", "Thriller" i "Bad".

Badly

Zaznaczyłam "tak".
Daj muzyce wiele. Zapoczątkował wiele nowych rzeczy i to mu się chwali.
Przyznam fanką jakąś wielką nie jestem, nie mogę napisać, które utwory mi się podobają, bo ich po prostu nie znam. Ale jak coś się puściło to człowiek słuchał, bo było fajne. Po prostu.

Nie ogarniam tego za co wcześniej jego słuchacze zaczęli się wstydzić tego, że go słuchają. Na pewno się z czymś takim spotkaliście, bo ja tak. Kilkanaście razy.

Współczuję mu dzieciństwa i w ogóle życia. Oglądałam program dokumentalny z nim. Miał przekichane.

JoAśka

Ja również zaznaczyłam 'tak' bo wg mnie wniósł coś do świata muzyki. Tak jak Elvis Presley jest dla mnie królem Rock'N Roll'a tak Michael Jackson będzie dla mnie królem pop'u.
Tak jak wielu z was nie byłam jakąś wielką fanką i nie słuchałam 'nałogowo' jego piosenek aczkolwiek moje ulubione to "Black Or White", "Smooth Criminal" i "Billie Jean". Jak dla mnie mają w sobie /jak to koś wyżej napisał/ takiego powera. Podziwiam go za to jakim był tancerzem, za jego muzykę i w ogóle za to jaki był.
I wiecie co mnie w tym wszystkim strasznie denerwuje? A to, że od ładnych paru lat aż do dnia 25 czerwca 'wszystkich' interesowało tylko czy odpadł mu już nos i czy miał już kolejną operację plastyczną.
Czy ktoś /w tym przypadku Michael/ naprawdę musi umrzeć żeby doceniono to jaki był i co zrobił?
Czasami naprawdę nie rozumiem ludzi...

Ka.

Zaznaczyłam tak . Królem był, jest i będzie. możeby być dumni z tego, że żyliśmy wtedy kiedy on był. Kocham jego teledyski szczególnie do piosenki Earth Song przy której zawsze kręci mi się łza w oku. Z piosenek najbardziej lubię Remember the Time i Thriller. Jest jeszcze jedna a dokładnie say say say. Chociaż Michael jest tylko w refrenie myślę, że też moge ją tutaj napisać. Może niech się ujawni osoba która zaznaczyła nie? z chęcią czekamy na Twoją opinię co do tego Smile

ISayNo

Oczywiście że zasługuję.
Zresztą ankieta trochę niebardzo mi pasuję, bo on Królem Popu był juz za życia.

Co do muzyki Michaela to nie słuchałam za często, ale naprawdę lubiłam go jako człowieka. Nie wiem dlaczego; przecież tyle było afer/skandali związanych z Jego osobą, ale jakoś nie zwracałam na to uwagi i szanowałam, nadal szanuje i lubię go.
Może m.in. temu, że żadna inna gwiazda nie traktowała tak swoich fanów. Nawet mam wrażenie [i na pewno trafne], że swoich fanów traktował jak przyjaciół.
Jego piosenki kurde miały to coś. Są takie oryginalne, nikt inny raczej, żeby bardzo chciał to by nie zrobił czegoś podobnego co zrobił Michael.

Ulubione piosenki? Mogę słuchać wszystkich, ale takie naj, naj to: Dirty Diana i They don't care about us.

Słowa Ferdka Kiepskiego "Wam wszytkim oczy się otworzą, jak mnie się zamkną" świetnie pasują do Michaela.

Za wcześnie odszedł.

Maciek

Ja tylko napiszę, że jego muzyka miała na mnie bardzo duży wpływ i jest jednym znajwybitniejszych artystów ever.

olu$

kocham Michaela.
Tak bardzo za nim tęsknie.
Miał wspaniałą muzykę.
Był wybitnym muzykiem, tancerzem, kompozytorem..
Wogóle był niesamowity !!

Ladywithweapon

Angie93

Nigdy nie słuchałam jego muzyki bo mi sie nie podoba.
A nie bede udawać jego SUPER fanke jak 90% moich znajomych chociaż wcześniej mieli go gdzieś .

Wkurza mnie to niesamowicie, że nagle WSZYSCY zaczeli go słuchać ,- po tym jak umarł.

Oczywiście szanuje go , i szanuję jego PRAWDZIWYCH fanow.

Maggie

Dokładnie, zgadzam się z Angie .
Jak już się wypowiadałam w innym temacie o Jacksonie, strasznie wkurzają mnie pseudo fani, którzy NAGLE zaczęli słuchać i wielbić Jacksona po jego śmierci... -,-

a wdg mnie zasługuje on na miano króla popu ; )
Drugi Elvis (człowiek-legenda ) ; ) [ tylko lepiej tańczący xD ]

Child Of Bodom

Maggie

znaczy ja chciałam porównać pod tym względem, że ` człowiek legenda ` ; )
przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, już poprawiam.